Prehistoria – od czego się to zaczęło?
W momencie, kiedy pierwsi ludzie przestali prowadzić koczowniczy tryb życia, a zaczęli się osiedlać, pojawił się problem związany z organizacją i zarządzaniem odpadami. Z tego powodu pojawił się podział obozowiska na kilka stref:
– spania
– jedzenia
– higieny
W późniejszym okresie zaczęto dostrzegać również problem z gromadzącymi się odpadami – kości, zepsute jedzenie i inne odpadki przyciągały zwierzęta. W ten sposób rozpoczęła się historia związana z dążeniem człowieka do porządkowania otoczenia wokół siebie.
Starożytność, średniowiecze i renesans
Kiedy w starożytności powstawały pierwsze duże cywilizacje odpady budowlane oraz spożywcze bardzo często były po prostu wywożone poza granicę osady. Najczęściej śmieci zbierane były w różnego rodzajach naczyń, a potem wywożone, wyrzucane i zakopywane.
Pierwszym krajem, który zadbał o uregulowanie kwestii związanych ze śmieciami były Ateny. Przepis wydany w roku 320 p.n.e. wskazywał, że śmieci mają być wywożone przynajmniej w odległości jeden mili od miasta. Zdarzało się jednak, że odpady podobnie, jak w późniejszym średniowieczu były wylewane bezpośrednio na ulice, przez okno.
Mimo że, średniowiecze uważa się za jeden z najbrudniejszych okresów w naszej historii to jest to bardzo krzywdząca opinia. Wbrew pozorom ludzie dbali o swoją higienę. Gorzej przedstawiało się jednak usuwanie odpadów, które lądowały za oknem każdego domostwa. Sprawę pogarszała hodowla zwierząt domowych, niebrukowane ulice oraz szczury przenoszące różne choroby.
Wtedy też pojawili się pierwsi śmieciarze oraz czyściciele kanalizacji, którzy usuwali z uliczek odchody gromadzące się w ciągu dnia. W kolejnych latach wprowadzono przepisy mające na celu poprawę sytuacji – zakazano hodowania zwierząt w miastach, powoływano coraz więcej osób związanych z gospodarką śmieciami i zaczęto zwracać uwagę na higienę.
Co ciekawe w Warszawie powstała nawet Góra Gnojowa w okolicy skarpy wiślanej, która została utworzona przez mieszkańców pozbywających się nieczystości.
Również w Warszawie w 1540 roku powołano straż sanitarną, która miała na celu dbanie o czystość na ulicach.
Głównym problemem średniowiecznych miast był bardzo szybki przyrost mieszkańców, którzy wytwarzali coraz więcej śmieci, a bez zorganizowanego systemu niestety lądowały one na ulicy i tam się gromadziły.
Ze względu na strach przed zarazami i epidemiami w renesansie przykładano większą uwagę do zarządzania śmieciami. W Polsce powstał „Tabor Miejski” – pierwsze przedsiębiorstwo oczyszczania miasta. A w 1777 roku król Stanisław Poniatowski wydawał oświadczenie, w którym rozkazywał oddzielnie zbieranie makulatury na potrzeby Papierni Krajowej.
Rewolucja przemysłowa i XX wiek.
Wraz z nastaniem rewolucji przemysłowej zaczęto tworzyć pierwsze spalarnie śmieci. Mimo to ludzie nadal wyrzucali śmieci w miejscach niedozwolonych przez co w 1892 roku w Hamburgu wybuchła epidemia cholery, w której zginęło ponad 9 tysięcy osób.
Prawdziwy przełom przyszedł dopiero w XX wieku, kiedy na ulicach pojawiły się pierwsze śmieciarki, pojemniki na śmieci oraz ręczne sortowanie śmieci, w których zaczęto odzyskiwać surowce wtórne. Wtedy też w Polsce powstała w roku 1958 Wytwórnia Urządzeń Komunalnych, która produkowała odśnieżarki, śmieciarki, pojemniki na śmieci oraz wiele przydatnych maszyn związanych z oczyszczeniem miasta.
W tym okresie zaczęto zwracać uwagę nie tylko na pozbywanie się śmieci i odpadów, ale brano również pod uwagę wpływ ich utylizacji na środowisko naturalne. Coraz częściej każde działanie regulowane były przez przepisy prawne, pojawiało się także więcej spółek i firm związanych z utylizacją śmieci. Nadal jest to jednak duże wyzwanie, zwłaszcza, dla dużych aglomeracji miejskich.
Mimo wszystko warto zadbać o otoczenie wokół siebie, popracować nad zmniejszeniem ilości odpadów i zwracać się w stronę recyklingu.
Więcej o historii brudu możecie dowiedzieć się z książek „Historia brudu” Katherine Ashenburg oraz filmu dokumentalnego „Historia brudu”.