Cel programu
Wrocławski magistrat, a konkretnie Departament Spraw Społecznych rozwiewa obawy mieszkańców, które związane są z wysokimi kosztami bieżącego utrzymania źródeł ogrzewania po wymianie. Lokalny Program Osłonowy ma polegać na wprowadzeniu systemu dofinansowań dla osób uboższych, które od początku 2018 roku zdecydowały się wymienić piec opalany węglem na niskoemisyjny system ogrzewania. Uchwała zakłada, że do niskoemisyjnego systemu ogrzewania zaliczają się:
- miejskie sieci ciepłownicze,
- ogrzewanie gazowe,
- ogrzewanie elektryczne,
- ogrzewanie olejowe.
Na jakie dopłaty można liczyć
Wysokość dopłaty będzie uzależniona od wysokości dochodu, a także powierzchni mieszkania. Dla osób mieszkających samotnie górny próg dochodu ustalony jest na 3487 złotych netto. W przypadku rodzin wysokość dochodu nie może przekraczać 2750 złotych netto na osobę. Wysokość dofinansowania będzie rosnąć wraz ze spadkiem dochodu mieszkańców.
Pełne wsparcie – dla kogo
Mieszkańcy Wrocławia, którzy znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji, mogą liczyć na pełne dofinansowanie – niezależnie od wielkości mieszkania. Do takich grup należą:
- osoby najuboższe,
- osoby ze znacznym orzeczeniem niepełnosprawności,
- osoby poruszające się na wózku inwalidzkim,
- osoby, których niepełnosprawność wymaga mieszkania w osobnym pokoju.
Co mówią nowe przepisy?
Od 1 lipca 2018 roku we Wrocławiu oraz na terenie całego województwa dolnośląskiego mieszkańcy mają zakaz palenia w piecach najgorszej jakości paliwami stałymi, a także instalowania nowych kotłów na paliwa stałe.
Firma Ekologis z Wrocławia oferuje profesjonalny i szybki demontaż pieców kaflowych w domach i mieszkaniach. Zapraszamy do kontaktu w celu uzyskania szczegółowych informacji.
Program KAWKA – na czym polega
Na początku 2017 roku Wydział Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego Wrocławia otworzył nabór wniosków na dotację służące ochronie powietrza i polegające na zamianie ogrzewania węglowego na bardziej ekologiczne. Jak wygląda walka z zanieczyszczeniami powietrza w regionie?
Powietrze bez zanieczyszczeń
Zły stan powietrza to jedno z największych zagrożeń dla środowiska. Niestety, walka o lepszą jego jakość wymaga wiele zaangażowania, głównie przez dużą mobilność trujących gazów, których nie da się ograniczyć do jednego obszaru. Głównymi ich producentami są przemysł energetyczny (popioły lotne, dwutlenek siarki), transport, industrializacja, wzrost liczby ludności oraz spalanie paliw niskiej jakości. Nasz kraj musi uporać się z przekroczonymi stężeniami pyłów węglowych, pyłów, ołowiu, azotu, tlenku węgla czy ozonu troposferycznego.
Polska znajduje się w czołówce światowych krajów z mocno zanieczyszczonym powietrzem. Wynika to z krajowej energetyki. Jej trzon oparty jest na węglu, którego emisję uzupełniają wadliwe technologie i stosunkowo mało konstrukcji oczyszczających. Długotrwałe przekroczenie norm jakości powietrza dotyczy 20% powierzchni państwa.
Program ochrony środowiska dla Wrocławia
We Wrocławiu zbierane są wnioski w ramach programu KAWKA. I i II odnoga programu na rok 2017 przewiduje w budżecie 12 milionów złotych na jego realizację. Rozliczenie środków musi zostać zakończone w październiku tego roku. Program skierowany jest do osób fizycznych posiadających tytuł prawny, do nieruchomości mieszkalnych i lokali mieszkalnych usytuowanych w granicach administracyjnych Wrocławia. Wnioski w programie KAWKA można składać do 29 września 2017 roku.
Według regulaminu dotacja może zostać udzielona na działania inwestycyjne w ochronie środowiska, do których zalicza się trwała likwidacja systemu ogrzewania opartego na węglu i zastąpienia go:
- miejską siecią ciepłowniczą,
- ogrzewaniem elektrycznym,
- ogrzewaniem gazowym,
- odnawialnym źródłem energii.
Jednocześnie wprowadzone rozwiązanie musi uniemożliwiać spalanie węgla i innych nieprzeznaczonych do tego substancji oraz gwarantować ogrzewanie wody przez właściwą instalacje, na przykład podłączenie ciepłej, miejskiej wody użytkowej lub zainstalowanie kolektorów słonecznych przeznaczonych do wytwarzania ciepła do podgrzewania ciepłej wody użytkowej.
Piec kaflowy do rozbiórki
Wciąż powszechnym zjawiskiem jest obecność w naszych mieszkaniach pieców kaflowych. Większość z nich nie tylko powoduje zadymienie okolicy, ale też nieefektywnie spełnia swoją rolę i może stanowić zagrożenie dla mieszkańców. Usunięcie pieca kaflowego z lokalu może kojarzyć się z przeprowadzeniem małego remontu. Czy faktycznie tak to wygląda? Jak sprawnie poradzić sobie z tym problemem?
Przy rozbiórce pieca istnieje możliwość zaoszczędzenia czasu i pieniędzy poprzez zatrudnienie firmy od demontażu. Po wcześniejszym zabezpieczeniu pomieszczenia, taka firma zajmie się rozbiórką (z możliwością zachowania płytek), a także usunie gruz i odpady. Firma Ekologis wystawia faktury honorowane przez Urząd Miejski w programie KAWKA. Dowiedz się więcej o tej usłudze: https://eko-logis.com.pl/oferta/demontaz-pieca-kaflowego/.
Jakie zmiany w ogrzewaniu domów i mieszkań czekają nas w przyszłości
Dyrektywa unijna EcoDesign wprowadza nowe, podwyższone wymagania dla urządzeń grzewczych. Projekt ma zostać oficjalnie wprowadzony do 2020 roku, jednak już od tego roku mają obowiązywać nowe ustawy ograniczające emisję szkodliwego tlenku węgla i tlenku azotu, a także organicznych związków gazowych oraz pyłów.
Co zakładają zmiany dotyczące ogrzewania
Celem rozporządzenia unijnego jest zredukowanie zanieczyszczeń wynikających z nieekologicznego ogrzewania mieszkań oraz korzystania z kotłów najniższej klasy trzeciej. Wysoki poziom smogu oraz zanieczyszczone środowisko stały się główną motywacją do wprowadzenia ograniczeń w spalaniu paliw stałych w domach mieszkalnych. Niektóre miasta podpisały już rozporządzenie dotyczące całkowitego zakazu stosowania węgla i drewna w celach grzewczych. Na przykład w Krakowie zasady te zostaną wprowadzone od 1 września 2019 roku, a we Wrocławiu – całkowity zakaz używania paliw stałych zacznie obowiązywać od 2028 roku. Terminy wymiany kotłów na te najwyższej klasy różnią się w zależności od województwa. Na przykład województwo małopolskie zobowiązało się wymienić wszystkie niskiej jakości urządzenia grzewcze do 2026 roku, natomiast już od 1 lipca 2018 roku zostanie wprowadzony zakaz instalacji kotłów niezgodnych z wytycznymi EcoDesignu.
Obecnie obowiązywać będą piece klasy 5.
Zmiany będzie się jednak wprowadzało stopniowo i w głównej mierze dotyczyć będą one wymiany pieców. Kotły na drewno i węgiel muszą spełnić ściśle wyznaczone kryteria dotyczące emisji. Tylko do końca czerwca możliwy był zakup pieców niższej klasy, które charakteryzują się bardzo wysokim stopniem zużywania paliwa. Obecnie największą popularnością cieszą się kotły klasy 3. ze względu na niską cenę. Wiąże się to również z niskimi parametrami technicznymi, w tym brakiem filtra redukującego emisję niebezpiecznych związków chemicznych do powietrza. W następnym sezonie grzewczym piece te mają zostać wycofane, a w zamian za nie standardem będą wyłącznie piece z certyfikatem EcoDesign oraz piece klasy 5. Szacuje się, że takie urządzenia są w stanie zaoszczędzić nawet 25% energii, czego powodem jest konieczność stosowania paliwa wysokiej jakości oraz stała moc grzewcza przez cały sezon.
Bardzo istotnym czynnikiem jest czystość spalania, dlatego możliwy będzie zakupów pieców automatycznych, które mają działać niemal bezobsługowo. Nowoczesne piece będą wymagały uzupełnienia paliwa raz na kilka dni, jednak bez konieczności rozprzestrzeniania niepotrzebnych pyłów i zanieczyszczeń.
Wytyczne emisji narzucone przez dyrektywę Ecodesign
Unia Europejska szykuje nas do wielkich zmian w systemie grzewczym. Ustanowiono kilka ograniczeń pracy kotłów, aby skutecznie móc walczyć ze smogiem. Jakie będą podstawowe ograniczenia?
Emisja stałych cząstek w pomieszczeniach grzewczych nie może przekraczać 40 mg/m3 dla kotłów automatycznych oraz 60 mg/m3 dla kotłów z ręcznym systemem podawania paliwa.
Emisja związków organicznych jedynie do 20 mg/m3 w piecach automatycznych lub 30 mg/m3 dla ręcznych systemów.
Emisja tlenku węgla ograniczona do 500 mg/m3 w piecach automatycznych oraz 700 mg/m3 dla systemów ręcznych.
Emisja dwutlenku azotu do 200 mg/m3 dla kotłów na biomasę oraz 350 mg/m3 dla kotłów na paliwa kopalniane.